Z Ribeira Brava jedziemy na północ do Sao Vicente. Autobus trochę kluczy po górskich wioseczkach zbierając i rozwożąc ludzi. Później kilka kilometrów tunelu i jesteśmy z drugiej strony gór. Dojeżdżamy na północne wybrzeże. Znów postój, 20 minut. My schodzimy na kamienisty brzeg porobić zdjęcia. Ludzie albo robią zdjęcia albo idą do kafejki na szybką kawę.
Ruszamy dalej na zachód wybrzeżem. Jedziemy krótkimi tunelami w kolejnych skałach. Kierowca okazuje się "turystyczny", przy każdym "widokowym" miejscu zatrzymuje się na zdjęcia.